Liczy się pierwsze wrażenie - wizytówki pomogą zrobić jak najlepsze

Ile Ty masz ich w swoim portfelu? Te małe i niepozorne papierowe prostokąty odpowiadają za pierwsze kroki w biznesowych (i nie tylko) relacjach między ludźmi.  Przede wszystkim umożliwiają dostęp do podstawowych informacji - takich jak imię i nazwisko jej właściciela, nazwa i logo firmy, a także danych kontaktowe. Służą również do reklamy i rozpowszechnieniu działalności przedsiębiorstwa. Jaką moc mają te niewielkie kartoniki schowane w ciasnych przegródkach portfela? 

Kto wymyślił pierwsze wizytówki?

Historia wizytówek jest ściśle związana z powstaniem papieru, czyli z piętnastowiecznymi Chinami, gdzie były kaligrafowane. Ten czasochłonny proces sprawiał, że ich wygląd był niepowtarzalny. W Europie pojawiły się później i były używane przez kręgi arystokratyczne w celu zapowiedzenia wizyty w czyimś domu. Wraz z rozwojem fotografii, na biletach wizytowych zaczęły pojawiać się wizerunki ich właścicieli. Przełomowym momentem w historii było oczywiście wynalezienie druku, który pozwolił na seryjną produkcję kart. 

Czy jednak w dobie mediów społecznościowych posiadanie wizytówki ma jeszcze rację bytu? Wyobraźmy sobie sytuację, że na spotkaniu z innym przedsiębiorcą lub klientem otrzymujemy od niego wizytówkę, a sami nie możemy odwdzięczyć się tym samym. Nie wygląda to dobrze. Nadal jest to wyraz profesjonalizmu i chęci kontynuowania kontaktu. 

Kartonik kartonikowi nie równy

Zasadniczo istnieją dwa formaty wizytówek. Międzynarodowe, popularne wymiary to 85 x 55 mm. Drugą opcją jest wielkość 90 x 55. Współczesne wizytówki nie przekraczają tego rozmiaru, bo wymagałoby to specjalnego wizytownika. Przy wyborze będziemy musieli zwrócić uwagę na kilka parametrów, tak żeby wygląd wizytówki pasował do profilu firmy, a co najważniejsze, był przejrzysty i oryginalny. Gdy mamy już wybrany format, pora zastanowić się nad rodzajem papieru. Popularnym wariantem jest papier satynowy i kredowy. Jeśli powierzchnia będzie matowa, projekt może zostać wzbogacony o kontrastujące błyszczące elementy. Trzeba także pamiętać, że im większa gramatura, tym stabilniejsza jest nasza wizytówka, a tym samym nie łatwo się zgubi lub pogniecie. Na jakości papieru nie należy oszczędzać.

Ostateczne poprawki

Przed oddaniem projektu do druku należy upewnić się, czy zostały spełnione wszystkie parametry wymagane przez drukarnię. Chodzi tu głównie o odległości tekstu lub grafiki od krawędzi wizytówki. Równie ważne jest rozmieszczenie tekstu na obydwu stronach biletu. Szybki dostęp do poszukiwanej informacji to podstawowy cel posiadania wizytówek. Należy więc go w maksymalny sposób ułatwić. Zwieńczeniem projektowania wizytówki jest dobór uszlachetnienia papieru. Innymi słowy, jest to pokrycie kartonika specjalną folią, dzięki której nabierze wyrazistości i będzie bardziej odporny na wilgoć i zagniecenia. 

Więcej informacji na lobos.promo

Kategorie: Biznes,

Komentarze (0)