Strategie zarządzania ryzykiem na Forexie

Przeprowadzanie transakcji na rynku walutowym jakim jest Forex, z wykorzystaniem  lewarowania (dźwignia finansowa) daje inwestorom możliwość zwielokrotnienia zysków przy stosunkowo niskim nakładzie finansowym. Dlatego wielu, zwłaszcza niedoświadczonych traderów, uważa lewar za prostą drogę do szybkich i łatwych pieniędzy, nawet jesli zaczynasz inwestowanie ze skromną kwotą.  Jednak jak mówi stare przysłowie “każdy kij ma dwa końce”.

Bowiem choć lewar faktycznie zwiększa szanse pomnożenia zysków i stwarza możliwość korzystnych transakcji, nierozerwalnie wiąże się też z podniesionym poziomem ryzyka finansowego. Dlatego każdy gracz na Forexie powinien znać podstawowe zasady i strategie risk managementu , czyli zarządzania ryzykiem. Jest to kluczowe dla każdego tradera i nie można ingorować potencjalnego ryzyka, nawet jeśli wydaje nam się, że ostrzeżenia przed stratami są wyolbrzymiane. Metod na zabezpieczenie kapitału i zminimalizowanie ryzyka w handlu na Forexie jest kilka. Najważniejszymi i najefektywniejszymi zwykle są  zlecenia stop loss i take profit, także dywersyfikacja oraz zasada 2% ryzyka (odpowiednio dobrana wysokość pozycji).

Zlecenia  typu stop u wielu brokerów, m. in. u CMC Markets,  można ustawiać automatycznie, dzięki czemu są one bardzo przydatne w chwilach gdy trader nie może akurat monitorować wydarzeń rynkowych i przebiegu transakcji. Bądźmy realistami - mało kto może pozwolić sobie na nieustanną kontrolę rynku. Dlatego automatyczne ustawienia pewnych zleceń wydają się znakomitym rozwiązaniem.

Zlecenie typu stop loss ma na celu ograniczenie ryzyka strat  jeśli rynek zwróci się przeciwko nam - czyli gdy kurs pary walutowej zmieni się na naszą niekorzyść.

Take profit określa poziom, przy którym chcemy zrealizować nasz zysk z transakcji (zamknąć pozycję w chwili, gdy pozycja osiągnie odgórnie ustalony poziom zysku).

Stop Loss Kroczący można nazwać swoistym połączeniem stop loss oraz take profit - ogranicza straty przy niekorzystnym kursie walutowym a jednocześnie pozwala osiągnąć zyski gdy kursy rynkowe nam sprzyjają.

Dywersyfikacja portfela to odpowiedni dobór instrumentów w naszym koszyku inwestycyjnym.  W przypadku Forexu mowa jest tylko o walutach, ale nierzadko zdarza się, że zaprawieni gracze posiadają kilka kont  którymi równolegle się posługują - jedno konto walutowe na Forexie a inne np z obligacjami, indeksami czy akcjami na kontrakty CFD. Zdecydowanie nie jest to jednak metoda odpowiednia dla początkujących traderów gdyż wymaga porządnej wiedzy, doświadczenia i zdyscyplinowania.

Innym sposobem na dywersyfikację portfela walutowego jest wykorzystanie faktu, że wiele par  jest ze sobą skorelowanych.  Dywersyfikując, wybieraj aktualnie stabilne waluty które powinny dać Ci zysk. Dobrym przykładem będzie jednoczesne otwarcie pozycji długiej na kurs EUR/USD i krótkiej na USD/CHF  lub USD/JPY.  Koniecznie zwracaj uwagę na okresowe wahania kursów walut, także tych ze światowej czołówki. Mimo iż waluty główne zwykle uważane są za dość stabilne, przykładem ich wahań i to nawet dość niepokojących, może być to, co obecnie dzieje się z GBP w związku z Brexitem.

2% ryzyka  to zasada, wedle której nie należy inwestować więcej niż 2% naszego kapitału w jedną transakcję. Mówi sie nawet o tylko 1%  a z kolei inwestowanie więcej niż 4-5% uważane jest za dość agresywny trading. Inwestując tylko 1-2% wiemy, że nie będzie to bardzo dotkliwa strata i łatwiej będzie się z nią pogodzić w razie niepowodzenia.

Umiejętność przyznania się do popełnionego błędu (nie ma inwestora który nigdy żadnego nie popełnił), uczenie się na własnych porażkach, prowadzenie  notatek dotyczących tradingu,  czy długoterminowe trzymanie się raz ustalonych zasad także zwiększają kontrolę nad naszym kapitałem  i pomagają ograniczać ryzyko strat finansowych.

Kategorie: Giełda,

Komentarze (0)